a ja znów wyprzedzając supermarkety zaczynam tworzyć ozdoby świąteczne.. na razie pokażę Wam jajka wykonane w tamtym roku i zająca tegorocznego, właściwie to dopiero co go skończyłam ;)
i pokażę Wam jeszcze plan na dzisiejszy rok... karton styropianowych jajek...
nie długo pokażę to co poczyniłam na Wielkanoc w tym roku, a także inne prace czekające w kolejce ;)
Rewelacyjny królik:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny króliczek, ale to już wyższa szkoła jazdy:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnie jest aż tak bardzo trudny ;)
UsuńPodziwiam dbałość o szczegóły. I mam pytanie czym i w jaki sposób malujesz swoje prace? Chodzi mi o to czy malujesz rurki czy gotową pracę. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo. to różnie... zazwyczaj to już po wypleceniu, choć jest ciężej dotrzeć i dokładnie pomalować, rurki maluje przed wyplataniem tylko pigmentem...
Usuńwitam , piękne prace tworzysz , ja dopiero zaczynam z papierową wikliną i na razie to koślawce mi wychodzą ale nadal uczę sie ... jeszcze raz pogratulować talentu, zapraszam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję... moje też nie są "proste" ;D z czasem jest coraz łatwiej... ;) moje pierwsze kosyczki to koszmar ;)
Usuń