święta, święta i po świętach... mi mineły w miłej atmosferze choć z przeziębieniem, a Wam?
dziś praca która wykonana w listopadzie, ale nie miała jeszcze okazji zaprezentować się na blogu ;)
czyli bukiecik. kremowo czerwony.
mimo, że święta dopiero co się skończyły, ja wcale nie leniuchuję i nie leniuchowałam... prace dosychają po malowaniu, więc działo się oj działo się ;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, miło mi że tutaj jesteś :)